W niedzielę 25 września 2019 r. (jak corocznie w ostatnią niedzielę września) na cmentarzu wojennym w Budach Zosinych, przy przepięknej słonecznej pogodzie, zorganizowana została tradycyjna uroczystość patriotyczna upamiętniająca wydarzenia sprzed 78 lat - bitwy Grupy Kampinos Armii Krajowej, partyzantów i kawalerzystów ze Zgrupowania Stołpecko-Nalibockiego, z wojskami niemieckimi III Rzeszy. Na Cmentarzu Wojennym odprawiona została Msza św. Następnie wygłoszone zostały okolicznościowe przemówienia, odczytano apel Poległych oraz złożono wieńce i wiązanki kwiatów.

W bitwie pod Jaktorowem "Grupa Kampinos" składająca się głównie z kresowych oddziałów partyzanckich, została wprawdzie rozbita, ale nie pokonana. Zdziesiątkowany pułk "Palmiry Młociny" pod dowództwem porucznika "Doliny" oraz kawaleria pod dowództwem rotmistrza Zdzisława Nurkiewicza, w sile batalionu (szwadron kawalerii i kompania piechoty), zadając nieprzyjacielowi duże straty przedarły się do lasów kieleckich, walcząc tam z niemieckim okupantem do 17 stycznia 1945 r.

Wcześniej, na terenie Puszczy Kampinoskiej, "Doliniacy" stoczyli 75 zwycięskich walk z Niemcami. Tym razem po przekroczeniu, w morderczej walce, torów kolejowych po bitwie w oddziale "Doliny" pozostało już tylko 17 ułanów. Ci, którzy mieli szczęście i przeżyli, byli ranni zmuszeni zostali do odwrotu w kierunku okolicznych miejscowości.

Na uroczystości przybył m.in. jeden z ostatnich kombatantów mjr Waldemar Sielicki ps. "Orlątko" ur. w Rakowie, miejscowości granicznej ówczesnej Polski (odległej ok. 20 km od Mińska [stolicy dzisiejszej Białorusi], z której w dniu 29 czerwca 1944 r. oddział Legionistów "Góry-Doliny" – Cichociemnego mjr Adolfa Pilcha, wraz z kawalerią rotmistrza Zdzisława Nurkiewicza ps. "Nieczaj", wyruszał na zachód, na pomoc Warszawie. Przybyła również Pani Prezes Zarządu Okręgu ŚZŻAK w Kielcach a jednocześnie Przewodnicząca Towarzystwa Pamięci Armii Krajowej Pani Teresa Piwnik, bratanica Jana Piwnika ps. "Ponury", który zginął w 1944 r. na kresowej ziemi Nowogródzkiej.

Jak corocznie była niepowtarzalna okazja, w gronie weteranów i ich rodzin oraz wszystkich, którym bliska jest historia wojenna i powojenna Zgrupowania, wspólnego spotkania się przy grochówce strażackiej i koncercie Pieśni Powstańczych w wykonaniu tym razem Orkiestry z Chmielnej.

Pozostało nam tylko wspomnienie jeszcze tak niedawno z nami tu będących partyzantów i ułanów - choćby śp.: Józefa Kuźmińskiego ps. "Tank", uczestnika Powstania Iwienieckiego oraz Mariana Podgórecznego ps. "Żbik", Stanisława Piszczka ps. "Pogoń", Ryszarda Lewina ps. "Luźny", Zygfryda Bernarda ps. "Sęp", Wacława Nowickiego ps. "Zbyszek", Jadwigi Sławińskiej-Bałabuszko ps. "Blizna" oraz tych, których już wiele lat wcześniej odeszli: Franciszka Kosowicza ps. "Maciejka", Longina Kołosowskiego ps. "Longinus" czy też tych którzy na tym cmentarzu stali w 1979 r. Zdzisława Nurkiewicza ps. "Noc", "Nieczaj" i Pawła Kosowicza ps. "Orzechowski".

W imieniu naszego Koła krótkie wystąpienie miał wiceprezes Piotr Kosowicz ( https://youtu.be/TfrjwKt-LMk ), który zwrócił szczególną uwagę na tych Powstańców Warszawy, którymi byli także żołnierze kresowi, a którzy poza uczestnictwem w bitwach w Puszczy Kampinoskiej brali udział także w miejskich bojach m.in. o Lotnisko Bielańskie, Dworzec Gdański oraz na Starówce. To oni tu pod Jaktorowem 29 września 1944 r. dokańczali swój bój o wolną Warszawę, tocząc jedną z ostatnich bitew Powstania Warszawskiego. W nocy z 2 na 3 października 1944 roku podpisany został akt kapitulacji Powstania Warszawskiego.

Bardzo dziękujemy organizatorom uroczystości: Kombatantom Armii Krajowej "Grupy Kampinos", Komitetowi Obywatelskiemu Obchodów Rocznicy Bitwy pod Jaktorowem, Staroście Grodzieńskiemu oraz Wójtowi Gminy Jaktorów Panu Maciejowi Śliwerskiemu, a przede wszystkim miejscowej społeczności oraz dyrektorom okolicznych szkół, którzy wraz młodzieżą przybyli tak licznie na tą uroczystość.

Piotr Kosowicz