25 lat temu Szkole Podstawowej Nr 11 zostało nadane imię Żołnierzy Armii Krajowej. Teraz bardzo uroczyście, z udziałem grupy rekonstrukcyjnej - nowotarska "jedenastka" świętowała srebrny jubileusz tego wydarzenia. W sali gimnastycznej odbył się apel ze wzruszającym programem artystycznym. Gośćmi były miejskie i oświatowe władze, poprzedni dyrektorzy placówki, członkowie rodzin akowskich i związków kombatanckich ŚZŻAK.
W dniach 10 i 11 maja 1991 roku odbyły się uroczystości poświęcenia Sztandaru Szkoły oraz nadania placówce imienia Żołnierzy Armii Krajowej. Od tego czasu nauka historii nt. okupacji hitlerowskiej i Armii Krajowej jest swoistym oddaniem hołdu patronowi szkoły. Liczne uroczystości i apele organizowane z różnych okazji odbywają się z udziałem honorowych gości byłych żołnierzy AK, którzy zawsze chętnie opowiadają o losach walczących o wolność Polaków.
W roku 2006 z okazji 15-tej rocznicy nadania szkole imienia, poświęcono pamiątkową ścianę z imieniem szkoły oraz Znakiem Polski Walczącej.
Kultywowaniu patriotycznej tradycji i pogłębianiu wiedzy służą uroczyste obchody kolejnych rocznic nadania szkole imienia, organizowane w ramach koła historycznego, spotkania z byłymi żołnierzami AK oraz okolicznościowe wydarzenia plenerowe, jak Piknik Edukacyjno-Historyczny zorganizowany w maju 2008 roku na terenie szkoły, we współpracy z Polskim Towarzystwem Historycznym Oddział w Nowym Targu i Grupą Rekonstrukcji Historycznych "Podhale w ogniu".
20 maja 2016 r. w uczniowskiej inscenizacji zabrzmiały m.in. piosenka Chłopców z Placu Broni "Kocham Wolność", pieśń do słów Zbigniewa Kabata "Armio Krajowa" czy wiersz Stanisława Balińskiego "Polska poziemna". Ale przede wszystkim zabrzmiał wierny tekst akowskiej przysięgi.
Na zewnątrz natomiast Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznych 1 Pułk Strzelców Podhalańskich Armii Krajowej, z Limanowej i Nowego Sącza, pokazało wystawkę broni z lat II wojny, odtworzyło też akcję tzw. Grupy egzekutywnej, jednej z tych, które w latach okupacji wykonywalny wyroki na kolaborantach. Narracja wyjaśniała kulisy przygotowywania i przeprowadzania takich akcji pod osłoną człowieka ze "stenem".
Żywą lekcję historii "II Wojna Światowa w oczach mojego taty - Żołnierza Armii Krajowej zorganizował uczniom Maciej Downar Zapolski - prezes Koła Środowiska Zgrupowania Stołpecko - Nalibockiego i Rodzin AK, syn rotmistrza Zdzisława Nurkiewicza "Nieczaj", ostatniego dowódcy 27. Pułku Ułanów im. Króla Stefana Batorego. Oboje jego rodzice walczyli w konspiracji i w powstaniu warszawskim.
W trakcie akademii zabrał również głos Maciej Downar Zapolski (ŚZŻAK) przekazując władzom miasta i szkole swoją najnowszą książkę pt. Kresowiacy "Doliny" i Węgrzy 1944 r.
Po tej szkolnej uroczystości wielu zakodowały się w pamięci słowa pieśni spod pióra Zbigniewa Kabata:
(…) Choć nagrodą było Ci wygnanie,
kula w plecy, cela betonowa,
co się stało - nigdy nie odstanie,
ARMIO KRAJOWA.
Odmówiono Ci sławy i życia,
ale symbol wyklęty i słowa
imię Twoje wciąż sławią z ukrycia,
ARMIO KRAJOWA.
I będą dźwięczeć strofy wiersza Stanisława Balińskiego:
Moją ojczyzną jest Polska Podziemna,
Walcząca w mroku, samotna i ciemna,
Moim powietrzem jest wicher bez nieba,
Moim pokarmem jest krew w garści chleba,
A moim światłem, co płonie z daleka,
Jest nasze prawo i prawo człowieka.
Może mnie dławić ten bunt wiecznie żywy,
Ale bez niego nie będę szczęśliwy,
Mogę uciekać przed zmagań żałobą,
Ale już nigdy nie ujdę przed sobą.
Wśród wielu ojczyzn, co płyną w mgle cudnej,
Ja chcę tej jednej, tej wolnej, tej trudnej.
|