Zgrupowanie Stołpecko Nalibockie AK mając za sobą roczny staż bojowy było jedyną silną jednostką wojskową działającą w warunkach partyzanckich, która przedzierając się z Puszczy Nalibockiej za Niemnem, pokonała 500 kilometrowy szlak, by przed godziną "W" stanąć u bram Warszawy.
Wszyscy historycy są zgodni co do tego, że tylko na bazie Zgrupowania Stołpecko - Nalibockiego AK mogła powstać i przetrwać cały okres Powstania Warszawskiego niepodległa Rzeczypospolita Kampinoska, ze swoją armią pod nazwą "Grupa Kampinos", która gromiła niemieckie wojska w niemal codziennych walkach.
Żołnierze Zgrupowania Stołpecko - Nalibockiego AK złożyli olbrzymią daninę krwi dla Warszawy, do której wielu przybyło w swoim życiu po raz pierwszy i zarazem ostatni.
Żołnierze Zgrupowania Stołpecko - Nalibockiego AK śpiesząc na pomoc Warszawie przeszli na prawy brzeg Wisły przez most w Nowym Dworze, położony najbliżej budowanej obecnie przeprawy, której nazwanie imieniem Zgrupowania ma z tego względu wymiar symboliczny.
Przyjęcie przez władze Warszawy proponowanej nazwy Most Stołpecko - Nalibocki wpisywałoby się w istniejący już historyczny ciąg nazw, most ten bowiem prowadzi po prawej stronie Wisły do ulicy Grupy Kampinos AK i jednocześnie łączy lewobrzeżną Warszawę od strony północnej z drogą szybkiego ruchu - trasą Armii Krajowej.
Nazwa Most Stołpecko - Nalibocki jest nazwą przyjazną, niepospolitą, łatwą i dźwięczną tak jak kresowy akcent w wymowie, niezbyt długą, nie posiadającą negatywnych skojarzeń. Wierzymy, że spowoduje jednocześnie pogłębienie wiedzy Polaków o dziejach Kresów, gdzie Stołpce i Naliboki były ważnymi ośrodkami polskości. |